Klasy 6a i 7c wzięły niedawno udział w akcji ratowania kasztanowców. Super, ale o co właściwie chodzi z tymi kasztanowcami?
Wszyscy kojarzymy kwitnące wiosną kasztanowce ze zbliżającymi się maturami, jesienią zaś lubimy robić z kasztanów ludziki czy zwierzątka, niektóre babcie wspominają także o właściwościach leczniczych kasztanów, zaś fani "Stawki większej niż życie" powiedzą wam z pewnością, że "najlepsze kasztany są na Placu Pigalle" .
Nie wszyscy jednak zdajemy sobie sprawę, że nasze kasztanowce są jednymi z ofiar zmian klimatycznych. Dzieje się tak, ponieważ wraz z ociepleniem klimatu przywędrowały do nas szkodliwe gatunki inwazyjne. Jednym z nich jest szrotówek kasztanowcowiaczek, motyl, który jest niezwykle groźny dla kasztanowców, ale także klonów i jaworów. Zimuje na liściach w postaci larw, dlatego jednym z najskuteczniejszych sposób jest posprzątanie i zniszczenie liści wraz z poczwarkami, w ten sposób ograniczamy występowanie szkodnika nawet o 30%.
Dziękujemy naszym eko-uczniom oraz nauczycielom za ich zaangażowanie i przyłączenie się do akcji. Bądźmy świadomi i działajmy mądrze, Ziemia jest tylko jedna